Parę dni temu dostałam od pani Elżbiety M. list ze zdjęciami z Huty Połonieckiej oraz z Toprowa. W Hucie Połonieckiej urodził się mój dziadek, Piotr Wiśniowski, a w kościele parafialnymw Toporowie był ochrzczony. Dzięki pani Elżbiecie mogę zobaczyć miejsce skąd pochodzi jego rodzina.
Pani Elżbieta juz drugi raz była na Ukrainie (poprzednio była w 2003 roku). W Hucie Połonieckiej urodziła się jej mama. Rozmawiała ze starymi mieskańcami, którzy jeszcze pamiętali dużą rodzinę Wiśniowskich, którzy mieszkali w Hucie przed wojną. Przysłała mi zdjęcia nagrobków z cmentarza z nazwiskiem Wiśniowski. Niestety, nie rozpoznałam żadnych z tych osób z moich zapisków.
Pani Elżbieta mile opisuje tamtejszych ludzi: „ współmieszkańcy są gościnni; pamiętają wspólne obchodzenie świąt (najpierw u Polaków, a później u Ukraińców[chodzi o Boże Narodzenie]; aktualnie, co mają, tym częstują”. Niestety, spotkała się także z zakłamaniem historii drugiej wojny światowej, gdzie całą winę za ludobójstwo Polaków zrzucają na „Moskali”, „nie widzą przywódczej roli kościoła grecko-katolickiego”. Opisuje także odnawianie polskich kościołów i przerabianie ich na cerkwie – tak stało się z kapliczką w Hucie, a także z kościołem w Toporowie. Przeraziła ją także wszechobecna korupcja. Ze smutkiem i żalem pisze: „na dzień dzisiejszy pożegnałam się z Kresami z goryczą”.
Witam,
OdpowiedzUsuńwłaśnie podczytuję Pani książkę, a tu okazuje się, że pochodzimy z tych samych stron. Mój praprapradziadek mieszkał w Nieznanowie, który należał do parafii Toporów.
Tutaj link do mojego artykułu o poszukiwaniu przodków:
http://gosc.pl/doc/865859.Bylem-w-Babuchowie
Pozdrawiam serdecznie
Szymon Babuchowski
babuchowski@wp.pl
Bardzo dziekuje za wpis. Rzeczywiscie, Nieznanow jest o rzut beretem od Huty Polonieckiej!
OdpowiedzUsuńBardzo spodobal mi sie Panski artykul. Czy moge zamiescic do niego link na moim blogu?
Pozdrawiam serdecznie,
Malgorzata
Witam
OdpowiedzUsuńOstatnio po rozmowie z Babcią (z domu Albert) która pochodzi z Toporowa zachciałem znaleźć jakieś zdjęcia lub dokładniejsze informacje o tej Miejscowości. Trafiłem na Pani bloga i widzę że może Pani posiada jakieś zdjęcia. Jeśli nie było by to problemem czy była by możliwość wysłania ich do mnie
Mój mail griga@interia.pl
Z góry dziękuje Grzegorz Ulejczyk
Czy Pana Babcia jeszcze żyje? Moja babcia również pochodzi z Toporowa. Poszukuję żyjących osób z tamtych stron, które pamiętają czasu wysiedlenia.
UsuńCzy Pana Babcia jeszcze żyje? Moja babcia również pochodzi z Toporowa. Poszukuję żyjących osób z tamtych stron, które pamiętają czasu wysiedlenia.
UsuńWitam na moim blogu.
OdpowiedzUsuńMam pare zdjec z cmentarza w Toporowie, ale sa to zdjecia starego formatu, niecyfrowe. Musialabym je zeskanowac. Jak to zrobie, to umieszcze je na blogu.
Pozdrawiam.
Poszukuję grobu Antoniego Everarda - powstańca Listopadowego, który był pochowany w Toporowie
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńMój dziadek urodził się w Hucie, mój pradziadek mieszkał w Hucie (Soroczyński) A moja prababcia jest z Toporowa! Czy ktos moglby mi wyslac rowniez stare zdjecia z tamtych stron ? Moj meil Siwek.karol1992@gmail.com
Dzień dobry,
OdpowiedzUsuńw Toporowie urodził się mój dziadek (nie miał aktu urodzenia, ale z USC udało mi się uzyskać taką informację) Józef Wiśniewski, być może nazwisko uległo przekształceniu, bo tata opowiadał mi o swoim wujku, Wiśniowskim. Czy mogę liczyć na jakieś informacje nt. Toporowa i Wiśniowskich? Może to także moja rodzina?
Dzień dobry.
UsuńW parafii Toporów mieszkało wielu Wiśniowskich/Wiśniewskich. Wielu urodziło się w okolicznych wioskach (jak Huta Połoniecka) ale byli chrzceni właśnie w Toporowie. Księgi metrykalne z Toporowa są sfilmowane przez Mormonów i dostępne na witrynie Family Search lub w Archiwum Abpa Baziaka w Krakowie. Tam radziłabym odnaleźć akt chrztu dziadka. Życzę szczęścia w poszkiwaniach.
Jeżeli mam cos dodać to Wisniewskich było mało, więcej nazwisk brzmiało Wiszniowski, tak nazywał sie mój praprapradziadek.A jego ojciec (auriga) woźnica przybył z Mazowsza.A P. Małgorzacie dziekuje za odpowiedź za wpis z przed paru lat. Pozdrawiam
UsuńDzień dobry,
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nie tylko ja interesuję się parafią Toporów. W 1905 roku urodził się w Toporowie mój pradziadek Józef Byra. Indeksuje właśnie tą parafię do projektu Geneteka. Czy udało się może Pani zeskanować zdjęcia z cmentarza? Może i mi udałoby się znaleźć coś ciekawego. Nazwiska, które mnie interesują to Byra, Babijczuk, Bartoszek, Szczygielski. Niestety osobisty wyjazd w tamte rejony jest dla mnie poza zasięgiem ;).
Pozdrawiam
Michał Stojek
Przy okazji pobytu w sanatorium w Truskawcu na Ukrainie odwiedziłem rodzinę w Toporowie,oraz cmentarz.Z trudem przedzierałem się przez chaszcze,ale nic oprócz ukraińskich napisów nie znalazłem.Na nowej części cmentarza znalazłem tylko grób moich dziadków ze strony matki Sokaluków którzy umarli po wojnie.Zrobiłem wiele zdjęć z Toporowa i Baru k.Sodowej Wiszni.Chyba jeszcze w tym roku wybiorę się do Toporowa.Pochodzę ze wsi Grędzina k Wrocławia,gdzie osiedliło się wielu toporowiaków,ale już prawie nikt z ludzi żyjących w tamtych czasach nie żyje
OdpowiedzUsuńDzień dobry, czy możemy nawiązać kontakt przez e-mail stojex @ gmail.com lub przez facebooka: https://www.facebook.com/stojex. Indeksuje metryki z Toporowa i jestem żywo nim zainteresowany.
UsuńPozdrawiam
Michał Stojek
Ponieważ w Toporowie mam liczną rodzinę więc od czasu do czasu tam jeżdżę.Jeżeli interesowałyby Pana zdjęcia ze współczesnego Toporowa to chętnie prześlę.następny wyjazd wtamte strony planuję około maja lub września chociaż w dobie tej pandemii trudno coś zaplanować.Z Babijczukami jesem trochęspokrewniony ze strony matki.Byra,Bartoszek to nazwiska mi dość znane.jeżeli mógłbym w czymś pomóc to bardzo chętnie.
OdpowiedzUsuńDzień dobry,
UsuńJak najbardziej jestem zainteresowany chociażby informacjami gdzie przenosili się mieszkańcy Toporowa. Mój pradziadek akurat przeniósł się jeszcze przed wojną. We Francji poznał swoją żonę i przenieśli się do Wielkopolski w okolice Wrześni.
Część mojej rodziny przeniosła się do Kanady, a część w okolice Wrocławia (parafia Zbytowa). Kilka osób udało mi się namierzyć w Kędzierzynie-Koźlu.
Od dawna próbuję znaleźć miejsce śmierci babci mojego dziadka: Marii Byra z domu Bartoszek. Jej mąż Michał zmarł jeszcze w Toporowie, a Maria została przesiedlona wraz z którymś dzieckiem. Nie wiemy którym. Brat mojego dziadka (mój dzidek niestety nie żyje) tego nie wie, a chciałby się dowiedzieć.
Swoje materiały na temat Toporowa będę zbierał i publikował na stronie https://github.com/stojex/Genealogia/blob/main/Parafie/Topor%C3%B3w.md Jestem chętny na obejrzenie jak wygląda teraz Toporów mimo, że wiem, że się przez te lata mógł mocno zmienić.
Pozdrawiam serdecznie
Michał Stojek
Oczywiście Grędzina to parafia zbytowska i chyba o nią chodzi.W Grędzinie były trzy rodziny Bartoszków Jeżeli chodzi o Toporów to zmienił się chyba na gorsze.Chętnie porozmawiałbym z kimś kto mieszkał przed wojną w Toporowie i byłchoć trochę komunikatywny Lecz dziś już o takich trudno.na cmentarzu wszystko zarosło i nie wiem gdzie czego szukać.Jeżeli chodzi o zdjęcia z Toporowa to mam je w laptopie i chętnie prześlę tylko na jaki adres? obecnie mieszkam w okolicy Milicza[dolnośląskie].
OdpowiedzUsuńDzień dobry, mój adres to stojex@gmail.com . Dziękuję bardzo. Na pewno jeszcze chwilę uda nam się porozmawiać przez e-mail.
UsuńPozdrawiam
Michał Stojek
Witam1
UsuńMój pradziadek tez pochodził z Toporowa, jęśli mam Pan tam rodzinę, czy mógłby sie Pan dowiedzieć czy nie znaja kogos o nazwisku OLINIEWICZ to właśnie nazwisko mojego pradziadka. Pisałem do parafii ale nikt mi nic nie odpisał, dziadek był katolikiem, Mój mail k.knot@wp.pl.Pozdrawiam
Czytam ten blog na temat Toporowa,z tej miejscowości pochodzi mój teść Roman Kowalczyk tam się urodził jego ojciec to Prokop matka Katarzyna Diduch miał siostrę Melanie i braci Andrzeja innych nie znam imion braci. Jego rodzina mieszkała w Radziejowie i okolicach on został w Polsce brał udział w wojnie. Dziś potomstwo ma problem jak udowodnić że są Polakami ,. Będąc w Radziechowie dowiedziałam się że tej miejscowości już nie ma . Gdzie szukać dokumentów może ktoś pomoże.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj, księgi metrykalne z Toporowa dostępne są na stronie familysearch: https://www.familysearch.org/search/catalog/results?count=20&placeId=60352&query=%2Bplace%3A%22Austria%2C%20Galizien%2C%20%C5%81opatyn%2C%20Topor%C3%B3w%22&subjectsOpen=737829-50 oraz bezpośrednio na stronach archiwum we Lwowie: https://tsdial.archives.gov.ua/index16.html Ksiegi o numerach 468 do 472, 2599 oraz 2600. Indeksuję tę parafie również do projektu Geneteka, także możesz się ze mną skontaktować przez e-mail: stojex@gmail.com, może uda mi się coś pomóc :).
UsuńPozdrawiam
Michał
Dzień dobry moja cała rodzina ze strony mojej mamy mieszka w Hucie,tam mineło moje dziecinstwo,ja mam 27 lat,ale 5 lat mieszkam w Polsce,wiem że w naszej rodzinie moja prababcia była polką miała na imię Róża wyszła zamąż za ukrainca Mychajlo Roik,adpowiednie my znamy prababcie ja Róża Roik,nazwisko rodowe niewiadome,wiem że cała jej rodzina wyjechała przed 1943,ona została,miała 5 dzieci,wiem że kontakt był dość dłógi czas ale był stracony lat 30-40 temu....Może ktoś by szukał kogoś pogrzeb czy potrzebował jakieś zdięcia lub szukał rodziny,to chętnie pomoge,teraz w Hucie mieszka mój krzesny.zostawie swoją poczte :tsestsivirena@gmail.com
OdpowiedzUsuńprawdopodobnie nie Róża a Rosalia miała na imie prababcia
UsuńRosalia Roik(po mężu),1905-1963 rr.
UsuńCześć, czy znasz dokładną datę urodzenia Rozalii/Róży? W Hucie w 1905 roku urodziły się dwie: Rozalia Soroczyńska (12.03.1905) oraz Rozalia Jasińska (16.09.1905). Być może jedna z nich jest Twoją prababcią.
UsuńNiestety jest tylko rok urodzenia I śmierci(1905-1963)Rosalia Roik,nie wiem w którym roku ale wyszła zamąż za Myhajla Roika lub Mihajła Roika,urodziła 5 dzieci Katarzyna(Kateryną),Leonid(Leon),Pawlo(Paweł),Ivan,Maria,właśnie Maria moja babcia,ale też nie żyje już dawno…możliwe że nómer domu z którego prababcia to numer 1,bo tak było póniej nie wiem czy za tych czasów tak było,bo do końca nie wiadomo czy był to dom prababci czy pradziadka
UsuńChiba Soroczyńska,dziękuje,Rozalia(Róża)Soroczyńska,napewno miała siostrę która też mieszkała w Hutie polonieckiej i wyszła zamąż za Roika imię nie wiadomo ale było jeszcze rodzęstwo,kontakt stracono 30-35 lat temu,może ktoś szuka proszę pisać na mojego maila tsestsivirena@gmai.com
Usuń