środa, 10 sierpnia 2011

Portrety przodków.

Gdy byłam z mężem w Krakowie w 2008 roku wstąpiliśmy do muzeum w Sukiennicach. Jakież było moje zdziwienie, gdy znalazłam tam portrety moich przodków! Chodzi oczywiście o portrety chłopów pędzla Michałowskiego. Były biedne i brzydkie baby, był dziad proszalny, byli chłopi.
Gdy w lutym kupowałam nowy aparat fotograficzny, jednym z obiektywów był obiektyw portretowy (maciupcia przesłona ew. large aperture) po to, aby m.in. robić zdjęcia obrazów w muzeach bez flesza. Obrazów Michałowskiego w Sukiennicach!

I cóż się wczoraj okazało? Że z obrazów chłopskich eksponowane są jednynie Sańko oraz mędrcy żydowscy. Reszta na koniach, zdecydowanie szlachta i w ogóle.  Więc kupiłam album!

3 komentarze:

  1. Kiedy rozpoczynał się remont Sukiennic, większość płócien przeniesiono do zamku w Niepołomicach. Nie jest wykluczone, że część obrazów po prostu pozostała na zamku.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super album! Sam robię teraz album na zdjęcia, aby nie leżały "bezczynnie" w kopercie.
    Skorzystam z kilku pomysłów np: wklejenia aktu urodzenia danej osoby, b. fajnie to wygląda.
    A z czego zrobiona jest okładka(jaki materiał). Bo nie wiem z czego zrobić okładkę na mój album...

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziekuje! Album jest po prostu oklejony brazowym papierem. Jest to zwyczajny album z czarnymi stronnicami; bardzo trudno w tej chwili takie dosatc, bo wszyscy tylko wkladaja zdjecia bez podpisow do albumow z plastikowymi kieszonkami. Mialam go przez pare lat, zanim znalazlam dla niego odpowiedni uzytek!

    OdpowiedzUsuń